Miasto Ludzi > Miasto
Dachy
Nivis:
Zwykłe dachy nowoczesnego miasta. Na niektórych, o dziwo, można znaleźć ciszę i spokój.
Antithei:
-Przydają się. Gdybym pozostał sam ludzie żyliby zbyt długo.-uśmiechnął się ciepło.
Usiadł patrząc w niebo zadumany.
Nivis:
Uśmiechnęłam się i usiadłam obok niego.
-Mam wrażenie, że niebo tutaj jest ładniejsze niż u nas...
Antithei:
-Tak chyba jest.-usmiechnał się.
Położył sie podkładając ręce pod głowę.
Nivis:
Westchnęłam i popatrzyłam na niego. Po chwili pod nami wyrósł piękny, miękki mech.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej